(12.08.2019) Adam Tomiczek zasygnalizował rewelacyjną formę podczas Hungarian Baja - zawodów poprzedzających polską rundę pucharu świata FIA, czyli ORLEN Baja Poland (28 sierpnia - 1 września). Pozostali Polacy - Maciej Giemza oraz Jakub Piątek zajęli odpowiednio trzecie i piąte miejsce.
Rajd rozgrywany wokół węgierskiego miasta Vesprem był nie tylko rundą pucharu świata FIA w rajdach Baja, w którym walczą kierowcy i piloci w samochodach, lecz także finałem tegorocznej edycji FIM Bajas World Cup, a więc cyklu dla motocyklistów.
Jadący Husqvarną FE 450 Rally Adam Tomiczek zapisał na swoje konto zwycięstwa na trzech z czterech rozegranych odcinków specjalnych. Na mecie zawodnik z Cieszyna miał 2 minuty i 37 sekund przewagi nad Słowakiem Stefanem Svitko, który ma w swojej kolekcji trofeum za drugie miejsce w legendarnym rajdzie Dakar. Łącznie w pierwszej piątce Hungarian Baja znalazło się aż trzech Polaków. W swoim debiucie w Hungarian Baja najniższy stopień podium wywalczył drugi z reprezentantów ORLEN Team - Maciej Giemza (Husqvarna FE 450 Rally). Na piątym miejscu finiszował Jakub Piątek (również Husqvarna FE 450 Rally), co dało temu zawodnikowi drugie miejsce w klasyfikacji generalnej FIM Bajas World Cup. Po puchar w tym sezonie sięgnął Francuz Benjamin Melot (KTM 450 EXC), który na węgierskich bezdrożach wywalczył czwartą lokatę.
– Po pierwszym dniu rywalizacji miałem tylko 30 sekund przewagi nad Stefanem Svitko. W drugim etapie zaliczyłem dwa równe przejazdy i oba odcinki udało mi się wygrać. Rajd był bardzo szybki, a trasa wymagająca. Cały czas jechaliśmy po samochodach, więc z pętli na pętlę przybywało wystających kamieni, ale trzymałem dobre tempo i bardzo się cieszę z wyniku – komentował Adam Tomiczek.
– Bardzo się cieszę, że zakończyłem rywalizację na podium. Byłem tu po raz pierwszy i rajd mi się podobał. Dobrze mi się jechało, motocykl spisywał się świetnie, a zespół wykonał swoją pracę bez zarzutu – cieszył się Maciej Giemza.
Na Węgrzech ścigali się także quadowcy. Trzecie miejsce w klasyfikacji quadowego pucharu świata zdobył Paweł Otwinowski (Yamaha Raptor).